Szukaj na tym blogu

sobota, 8 grudnia 2012

Gołębie

Mówi się pogardliwie o osobach niezbyt rozgarniętych 'ptasi móżdżek'. Nie wiem zupełnie dlaczego. 
Przecież ptaki, w odróżnieniu od człowieka mają znakomicie wykształcony zmysł przestrzenny, potrafią  pokonać kilkaset kilometrów i bezbłędnie trafić do gniazda. Przykładem są gołębie pocztowe wykorzystywane przez człowieka w charakterze 'listonosza' roznoszącego ważne przesyłki listowe. Śmiało można zaliczyć je, do ważnych jednostek o charakterze strategicznym, gdyż gołębie w czasie wojen wykorzystywane były do przekazywania tajnej korespondencji, meldunków, zaszyfrowanych wiadomości. 
Przykładem bilateralnego stosunku do gołębi, są Krakowianie. Jedni je dokarmiają, zapewne z miłości, inni najchętniej wytruliby całą populację. Dlaczego? Za całokształt, za zanieczyszczanie miasta, za uciążliwe gruchanie o każdej porze za oknem, za kłopotliwe 'niespodzianki' na głowie. 

Pisał o krakowskich gołębiach polski poeta i satyryk Jan Sztaudynger 'Gołębiami brukowany Kraków. Gówno ma z tych ptaków'. Nota bene urodzony w Krakowie, pochowany na Cmentarzu Salwatorskim. 
Gołąb skalny (Columba livia) - ptak z rodziny gołębiowatych, występujący w formie domowej (domestica) i miejskiej (urbana).

Naturalni wrogowie to jastrzębie i sokoły, a także koty, kuny, łasice i tchórze. To tej listy zaliczyłabym także człowieka.
Z gołębiem kojarzą mi się hasła: gołąbek pokoju, kochają się jak dwa gołąbki, ptasi móżdżek, a z czeskiego 'obsrywacz dachu'.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...